TAG: Czytelnicze nawyki

Cześć! Dzisiaj przychodzę do Was z tagiem czytelniczym. Szczerze powiedziawszy już od jakiegoś czasu chciałam jakiś wykonać. Na Snapchat'cie prosiłam, żebyście napisali mi pomysły na tagi. Padło więc na czytelnicze nawyki. Tak więc nie przedłużając, przechodzę do pytań.

1. Czy masz w domu jakieś konkretne miejsce do czytania?
Tak, generalnie jest to fotel lub łóżko. Lubię również czytać na świeżym powietrzu.

2. Czy w trakcie czytania używasz zakładki czy przypadkowych świstków papieru?
Raczej nie zdarza mi się używać przypadkowych świstków papieru, ponieważ praktycznie zawsze mam przy sobie zakładkę.

3. Czy możesz po prostu czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczby stron?
Jest mi to absolutnie obojętne. Oczywiście, miło jest zawsze dojść do końca rozdziału, ale kiedy moje oczy są już zmęczone patrzeniem na litery, to odkładam książkę.

4. Czy pijesz albo jesz podczas czytania?
A kto tak nie robi? Oczywiście, że tak. Osobiście mi przyjemniej czyta się książkę, kiedy mam przy sobie coś do przekąszenia lub napicia się.

5. Jesteś wielozadaniowa? Czy potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania?
Zazwyczaj, kiedy czytam książkę lubię mieć ciszę i spokój, tak, aby nic mnie nie rozpraszało. Słuchanie muzyki jeszcze jakoś ujdzie, np. kiedy leci w telewizji a na słuchawkach w trakcie czytania muzyki raczej nie słucham. Gorzej już z oglądaniem filmu. Kompletnie nie potrafiłabym czytać książki i jednocześnie oglądać filmu.

6. Czy czytasz jedną książkę czy kilka naraz?
Kiedyś chyba czytałam kilka książek naraz, chociaż nie przypominam sobie. Jeżeli chodzi o teraz, to czytam jedną książkę.

7. Czy czytasz w domu czy gdziekolwiek?
Tak jak już wspominałam w pierwszym pytaniu, lubię również czytać na świeżym powietrzu. Lubię także czytać, np. w samochodzie czy w pociągu. Tak więc można powiedzieć, że czytam gdziekolwiek.

8. Czytasz na głos czy w myślach?
Jakiś czas temu czytałam którąś z moich lektur szkolnych właśnie na głos, żeby lepiej ją zrozumieć. Nie pamiętam już czy była to "Antygona" czy może "Romeo i Julia" (w sumie "Romea i Julii i tak nie skończyłam czytać, ha, ha). Była to raczej jakaś pojedyncza książka, którą czytałam na głos, ponieważ ogólnie czytam w myślach.
PS Wyobrażacie sobie czytać na głos, np. w komunikacji miejskiej? No właśnie, ja też nie.

9. Czy czytasz naprzód, poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki?
Poznawania zakończeń staram się unikać, chociaż być może wzrok czasem omsknie się, kiedy sprawdzam liczbę stron. Co do fragmentów książki, to nie, nie pomijam ich i szczerze mówiąc nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek tak robiła.

10. Czy zaginasz grzbiet książki?
Oczywiście, że nie! Przynajmniej teraz, bo niestety nie pamiętam czy robiłam to kiedyś (jak zwykle, ha, ha). Jestem osobą, która dba o książki i nawet, jeśli zagina się róg czy choćby grzbiet, to nie jest to celowe z mojej strony.

Tak więc to tyle, jeżeli chodzi o ten tag. Mam nadzieję, że dzięki niemu poznacie mnie nieco bliżej, zwłaszcza jeżeli chodzi o moje nawyki czytelnicze. Koniecznie dajcie znać w komentarzu czy chcielibyście więcej tagów czytelniczych.
Buziaki, Agata. 


9 komentarzy:

  1. Na wiele pytań odpowiedziałabym dokładnie tak samo! :D
    Bardzo ciekawy post, chociaż brakuje mi chociaż jednego zdjęcia:(
    Pozdrawiam. <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na śmierć zapomniałam!
      Zdjęcie dodane.
      Również pozdrawiam. <3

      Usuń
  2. Popieram miejsca do czytania :D. Zazdroszczę, że potrafisz czytać przy piciu i jedzeniu, ja z jakiegoś dziwnego powodu nie umiem! O tak, lepiej jest przeczytać jedną książkę, a potem zabrać się za drugą, popieram.
    Tag wyszedł ci naprawdę ciekawie, pozdrawiam :)
    #SadisticWriter

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, ha, musisz się przełamać apropos jedzenia i picia przy czytaniu. :D
      Dziękuję i również pozdrawiam! :)

      Usuń
  3. Widzę, że mamy podobne nawyki czytelnicze :D chociaż jedno nas dzieli, bo zakładam książkę byle czym �� Chociaz ostatnio zaczęłam inwestować w zakładki, bo takie piękne teraz robią ��

    @kasiareads/zycieblondynki.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę, ja zawsze muszę dokończyć rozdział :( Ciekawy post :)

    Pozdrawiam i zapraszam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. W niektórych mam tak samo :D A poza tym pięknie utworzony blog i zdjęcia :) Recenzje ciekawie napisane :) Zapraszam także na mój blog slodkiswiatmariki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 reading with tulips , Blogger